czwartek, 26 marca 2015

Spałam sobie spokojnie i nagle samo wybuchło!

Wydaje mi się, że porównanie tych dwóch zdjęć nie wymaga żadnego komentarza :-) 
Jolly, została dzisiaj sama w domu przez jakieś 3 godzinki. Po powrocie z pracy, okazało się, że pudełko samo wybuchło :-) 
U Was też czasami coś samo eksploduje? 
Pozdrawiamy!




2 komentarze:

  1. No nieźle :D. Pamiętam takie obrazki kiedy Emet był mały ale teraz nie ważne ile jest w domu, nie pomyśli o zniszczeniu czegokolwiek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam kolejny dowód ze dzis borderki miały chyba dzien bez mózgu.... Enzko zjadł mi dzis 4 pary butów :/

    OdpowiedzUsuń