poniedziałek, 13 października 2014

XXXIV Krajowa Wystawa Psów Rasowych w Zabrzu

12 października, kolejny raz próbowałyśmy swoich sił na wybiegu. Tym razem pojechałyśmy na wystawę krajową w Zabrzu. Wszystkich borderów było 18. W naszej młodzieżowej kategorii 5 suczek. Wszystko fajnie zorganizowane, pogoda była idealna. Jolly, otrzymała ocenę dobrą. Tak to już jest. Śmieję się, że championa z niej nie będzie :-) Dlaczego ocena dobra? Bo moja sunia jest za delikatna, ma małą głowę i za słabą klatkę piersiową. Co za tym idzie? Za tym idzie fakt, że Jolly, to nie typowy pies wystawowy, tylko pies sportowy. Jest szybka, zwinna, ma dobrą sylwetkę, fajnie się rusza i ma nieskończoną ilość energii, normalnie petarda! :-D  Reasumując. Naszym przeznaczeniem jest jednak sport, a nie top model-takie założenie mieliśmy biorąc Jolly, do siebie. Spróbowaliśmy swoich sił na wybiegu, ale jak widać to nie nasza bajka. I wcale nie płaczemy z tego powodu:-) Będziemy się realizować w tym co wychodzi nam najlepiej!
Jolly, również nie przejęła się oceną pana sędziego. Zaraz po prezentacji pozwoliłam jej na chwilę szaleństwa . Biegała po pobliskim lesie jak szalona. Dodatkową atrakcją stało się jezioro, a także kręte wąskie ścieżki i pagórki. Po 10 minutach głupawki Jolly, wyglądała tak:



Pozdrawiamy serdecznie i teraz Wam życzymy powodzonka na wystawach, jeśli bierzecie w nich udział. My może jeszcze kiedyś się wybierzemy, ale, ale.... kto to wie kiedy i w jakim charakterze:-)

2 komentarze:

  1. No pewnie, jak widać Jolly od początku "zaprojektowana" została by latać a nie chodzić! Sport to jej żywioł, i w tym kierunku ją realizuj :)
    Pozdrawiamy, Ola i Piano!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszło. Toteż nawet nie mają u Jolly znaczenia wystawy, skoro z góry wiadomo, że będzie sportowym miszczem! ;-)
    Pozdrawiamy, Sara&Smerfetka

    OdpowiedzUsuń