poniedziałek, 30 grudnia 2013

W stolicy!

28 grudnia bardzo spontanicznie postanowiliśmy pojechać do Warszawy, zobaczyć jak nasza stolica wygląda nocą. Jolly, oczywiście pojechała z nami. W samochodzie spała, a w Warszawie była "trochę" zdezorientowana-tłum ludzi, zapachów, przedmiotów, odgłosów. Mimo to dzielnie sobie radziła, ale tak czy inaczej musimy częściej "wychodzić do ludzi", aby dla Jolly większe skupiska ludzi były normą, a nie powodem do stresu i strachu.

  
Jolly, nadal pozostaje psem podróżnikiem-ciekawe gdzie następnym razem wylądujemy?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz